Jak kontrolować finanse osobiste?

Jak kontrolować finanse osobiste?

Problemy finansowe najczęściej wynikają z nieświadomości. Chodzi zarówno o braki w wiedzy ekonomicznej, jak i o nieprzywiązywanie wagi do wysokości wydatków comiesięcznych. Najlepsze, co można zrobić to jak najszybciej dokonać analizy bieżącej sytuacji. Wówczas będzie wiadomo, gdzie znajdują się potencjalne możliwości poprawy sytuacji materialnej. Jak się do tego zabrać?

Finanse osobiste nie są skomplikowane

W porównaniu np. do księgowości spółki akcyjnej lub nawet jednoosobowej działalności gospodarczej, podsumowanie przychodów i rozchodów zwyczajnego człowieka czy całej statystycznej rodziny jest wręcz banalne. Wystarczy arkusz kalkulacyjny. W bardziej klasycznej postaci kartka papieru i kalkulator.

Bilans najlepiej zrobić na koniec miesiąca. Żeby był jak najbardziej wymierny, należy skrzętnie gromadzić od 1 dnia wybranego okresu wszystkie dokumenty zakupowe, takie jak paragony i faktury. Dobrze też zapisywać wydatki nieudokumentowane, takie jak napiwki, kieszonkowe czy datki na tacę. Wszystko musi być uwzględnione. Legendarny John D. Rockefeller zapisywał dokładnie planował i odnotowywał każdy zakup. Nawet kwiatki dla narzeczonej figurowały w jego zestawieniach.

Lewa i prawa kolumna

Arkusz najlepiej podzielić na dwie części. Po jednej stronie należy zapisać wszystkie przychody z danego miesiąca. Najczęściej będzie to przede wszystkim pensja. Wiele osób posiada też dodatkowe źródła dochodów. Wynajmują pokoje, biorą tzw. fuchy, otrzymują pomoc od rodziny itd. Trzeba zapisać wszystko.

Po prawej stronie wydatki. Najlepiej podzielić je na kategorie. Życie, czyli jedzenie i artykuły pierwszej potrzeby, takie jak np. papier toaletowy. Rachunki – za prąd, wodę, gaz, internet itd. Rozrywka – alkohol, wejściówki na imprezy, bilety na koncerty itp. Ubrania, w tym oczywiście buty. Edukacja – czesne, materiały dydaktyczne, podręczniki, kursy. Kredyty – raty za mieszkanie, samochód, telewizor, chwilówki i innego rodzaju pożyczki. Oszczędności – to, co udało się odłożyć. W końcu kategoria o nazwie „inne wydatki”. Należy przyporządkować do niej to wszystko, czego nie dało się zakwalifikować do poprzednich zbiorów. Trzeba oczywiście zsumować rozchody w obrębie każdej z kategorii. Na koniec można już łatwo podliczyć wysokość wszystkich wydatków i porównać ją z wysokością przychodów.

Kontrolowanie finansów osobistych

Dzięki takiemu zestawieniu każdy może się dokładnie zorientować, jak wiele pieniędzy, na co się wydaje. Taka świadomość, to już bardzo wiele. Kiedy działa się w ciemno, łatwo o błąd. Trudno podejmować decyzje po omacku. Na podstawie przypuszczeń czy wrażeń. Posiadając twarde fakty, z powodzeniem można się do nich odnieść, zareagować. Np. zacząć zwracać większą uwagę na zakupy z określonej kategorii.

Analizując swoją sytuację finansową, warto także odpowiedzieć sobie na kilka kluczowych pytań. Czy zarabiam więcej niż wydaję? Ile procent moich wydatków przeznaczam na kategorię kredyty? Czy odkładam regularnie? Odpowiedzi na te pytania oraz konkretne liczby z arkusza pozwalają wstępnie rozeznać się w całości sytuacji finansowej i ocenić ją jako bardzo dobrą, dobrą, średnią, złą lub fatalną.

Leave a Reply